Czuję się niechciana przez moją synową: Potrzebuję Waszej rady!

Witajcie wszyscy,

Naprawdę potrzebuję porady i pomyślałam, że to będzie najlepsze miejsce, aby uzyskać szczere opinie. Oto sytuacja: Mam na imię Penelope i zawsze miałam całkiem dobrą relację z moją synową, Alicją. Kiedy mój wnuk, Bronek, był mały i jeszcze nie chodził do szkoły, Alicja traktowała mnie bardzo dobrze. Zawsze byłam obecna, aby pomóc, i czułam się ważną częścią ich życia.

Ale teraz, gdy Bronek jest starszy i chodzi do szkoły, wszystko się zmieniło. Alicja wydaje się już nie potrzebować mojej pomocy i czuję się odsunięta na bok. Jakby ceniła mnie tylko za opiekę nad dzieckiem, a teraz, gdy tego nie potrzebuje, nie jestem już ważna. Tęsknię za spędzaniem czasu z Bronkiem i byciem zaangażowaną w jego życie.

Próbowałam rozmawiać o tym z Alicją, ale ona to zbywa i mówi, że wszystko jest w porządku. Mój syn, Wiktor, jest w trudnej sytuacji i nie chce stawać po żadnej ze stron, co rozumiem. Ale naprawdę boli mnie to uczucie bycia niechcianą.

Czy ktoś z Was przeżył coś podobnego? Jak sobie z tym poradziliście? Czy powinnam się wycofać i dać im przestrzeń, czy jest jakiś sposób na ponowne nawiązanie kontaktu bez wydawania się nachalną? Każda rada będzie bardzo mile widziana!

Z góry dziękuję,

Penelope