Pomocy! Mój Brat Zabrał Klucze Naszej Mamie i Stanął Po Stronie Swojej Żony

Cześć wszystkim,

Naprawdę potrzebuję porady. Oto sytuacja: Mój brat Michał właśnie zabrał klucze do mieszkania naszej mamy i powiedział: „Mamo, nie wytrzymam tego dłużej. Przepraszam, ale muszę zabrać ci klucze do naszego mieszkania.” W skrócie, nie może tego dłużej znieść i musiał zabrać klucze. Całkowicie stanął po stronie swojej żony.

Czuję się bardzo rozdarty. Z jednej strony rozumiem, że chce wspierać swoją żonę, ale z drugiej strony to nasza mama! Nie znam wszystkich szczegółów ich kłótni, ale musiała być dość intensywna, skoro podjął tak drastyczny krok.

Vincent, Roy, Sean, Ruby, Alexa, Chloe—ktokolwiek—co byście zrobili na moim miejscu? Powinienem spróbować mediować między nimi czy po prostu trzymać się z daleka? Nie chcę pogorszyć sytuacji, ale też nie chcę, żeby nasza mama czuła się opuszczona.

Czy ktoś z was był w podobnej sytuacji? Jak sobie z tym poradziliście? Jakieś wskazówki, jak podejść do Michała bez sprawiania, że poczuje się zaatakowany? A co z naszą mamą? Jak mogę ją wspierać w tej sytuacji bez stawania po którejkolwiek ze stron?

Z góry dziękuję za wszelkie porady. Naprawdę jestem w kropce i potrzebuję spojrzenia z zewnątrz.