Pomocy! Usłyszałam Głos Mojego Męża na Telefonie Mojej Przyjaciółki
Przypadkowo usłyszałam głos mojego męża na telefonie mojej przyjaciółki i teraz wariuję. Co powinnam zrobić?
Przypadkowo usłyszałam głos mojego męża na telefonie mojej przyjaciółki i teraz wariuję. Co powinnam zrobić?
Mój mąż był przystojnym, wysportowanym mężczyzną. Wysoki, zadbany i popularny wśród wielu ludzi. Staram się pamiętać go takim, aby ułatwić sobie życie. Bo teraz zmienił się nie do poznania. Pewnego dnia kosił trawnik w naszym ogrodzie i dostał udaru. Cudem przeżył. Ale stał się niepełnosprawny. Moje życie wywróciło się do góry nogami.
Dzieci to istny wir chaosu. Biegają, skaczą, krzyczą i krzywdzą inne dzieci. Kobieta nie ma czasu, aby ich rozdzielić lub przeprosić rodziców poszkodowanych dzieci. Nie widać końca tego zamieszania.
Piszę to w stanie skrajnej frustracji po kolejnej kłótni z moją córką. Nie mogę już tego znieść i muszę podzielić się swoją historią. Mój mąż rozumie, ale wielu naszych przyjaciół mówi: czego się spodziewałaś, twoja córka jest teraz mężatką, ma swoją rodzinę. To jej mąż dyktuje jej działania – nasz znienawidzony zięć! Jakby ją zahipnotyzował! Nasza córka
Byłam zaskoczona nagłym zaproszeniem od mojej siostry. Nigdy wcześniej nie była tak gościnna, więc ostrożnie przyjęłam zaproszenie i zapytałam o więcej szczegółów: „Czy będzie tam Jessica?” Jessica to
Mój mąż jest jedynakiem. Przez długi czas wszystko było w porządku: jego rodzice żyli swoim życiem, a my swoim, na szczęście wszyscy we własnych domach. Nigdy nie miałam nieprzyjemnych konfliktów z teściową, ponieważ spotykaliśmy się tylko na kawę i święta. Po śmierci teścia została sama. Było to trudne, zwłaszcza że ma teraz 80 lat.
Dominika zawsze była silna i mądra, ale coś się zmieniło. Potrzebuję rady, jak jej pomóc.
Mój syn oskarżył mnie o próbę zniszczenia jego rodziny tylko dlatego, że poprosiłam moją synową o umycie naczyń. Potrzebuję porady, jak poradzić sobie z tą sytuacją!
Znalazła się w niefortunnej sytuacji, w której teściowie obwinili ją za coś, czego nie zrobiła. Mój mąż ma siostrę o imieniu Emilia. Jesteśmy w tym samym wieku, więc ona myśli
Mój mąż i ja jesteśmy razem od 35 lat. Mieliśmy swoje wzloty i upadki, nawet rozważaliśmy rozwód w pewnym momencie. Teraz, gdy zbliżamy się do emerytury, chcemy tylko spokoju i stabilności. Mieszkamy w naszym przytulnym domu z ukochanym psem. Ale kiedy nasz syn poprosił o pomoc finansową, musiałam podjąć trudną decyzję.
Szukam porady, jak poradzić sobie z synami, którzy ignorowali mnie przez lata, ale nagle pojawili się, gdy dowiedzieli się, że mogę przekazać mieszkanie mojej siostrzenicy.
Kilka tygodni temu, około dziesiątej wieczorem, mój syn zadzwonił do mnie w panice. Powiedział, że Emilia, moja synowa, została przewieziona do szpitala i nie ma nikogo, kto mógłby zająć się ich dzieckiem. W drodze do szpitala mój syn zostawił ich siedmiomiesięczne dziecko u mnie i błagał: „Mamo, proszę, potrzebujemy twojej pomocy; nie ma nikogo innego.” Oczywiście zgodziłam się, mimo że była to nagła i trudna sytuacja.