Przypomniałam sobie, że życie się nie kończy po pięćdziesiątce: Historia Marii z Gdańska
Opowiadam o tym, jak po pięćdziesiątce odważyłam się na nowy początek. Spotkanie z dawnym kolegą wywróciło mój świat do góry nogami i zmusiło mnie do konfrontacji z rodziną oraz własnymi lękami. To historia o odwadze, miłości i poszukiwaniu siebie na nowo.