„Mam 67 lat i Mieszkam Sam. Poprosiłem Dzieci, by Pozwoliły Mi Się Wprowadzić, Ale Odmówiły. Nie Wiem, Jak Dalej Żyć.”
„Mam 67 lat i mieszkam sam. Poprosiłem dzieci, by pozwoliły mi się wprowadzić, ale odmówiły. Nie wiem, jak dalej żyć…” W wielu dużych miastach niezliczone osoby odczuwają ból samotności. Codzienny widok tylu obcych ludzi nie przynosi radości. Dla starszej osoby jest to najtrudniejsze, zwłaszcza w jesieni życia.