„Moja Synowa Nie Potrzebuje Nikogo, Nawet Własnego Dziecka”
Na początku myślałam, że to tylko moja wyobraźnia, ale z czasem zdałam sobie sprawę, że tak nie jest. Możesz myśleć, że to ja przesadzam, ale prawda jest znacznie bardziej niepokojąca.
Na początku myślałam, że to tylko moja wyobraźnia, ale z czasem zdałam sobie sprawę, że tak nie jest. Możesz myśleć, że to ja przesadzam, ale prawda jest znacznie bardziej niepokojąca.
Anna od dłuższego czasu czuła, że jej małżeństwo nie jest takie jak dawniej. Ciągłe podejrzenia o zdradę i niekończące się wymówki męża. Ale pewnego dnia natknęła się na jego wiadomości z kochanką. Pisał, że jest gotów poświęcić absolutnie wszystko, by z nią być. Jej świat rozpadł się na kawałki. Nie miała wyboru, musiała pogodzić się z brutalną rzeczywistością.
Pani Małgorzata jest na emeryturze od lat. Patrzy przez okno, zastanawiając się, co teraz robią jej dorosłe córki i syn. Czy przyjdą złożyć jej życzenia urodzinowe? Może chociaż zadzwonią? Nie wydaje się, żeby chcieli spędzać wolny czas ze swoją starszą matką. „Pamiętam, kiedy mój mąż zostawił mnie z trójką dzieci. Nie chciał…”
Piszę to w stanie skrajnej frustracji po kolejnej kłótni z moją córką. Nie mogę już tego znieść i muszę podzielić się swoją historią. Mój mąż rozumie, ale wielu naszych przyjaciół mówi: czego się spodziewałaś, twoja córka jest teraz mężatką, ma swoją rodzinę. To jej mąż dyktuje jej działania – nasz znienawidzony zięć! Jakby ją zahipnotyzował! Nasza córka
Mój biologiczny ojciec opuścił moją mamę, gdy byłam jeszcze małym dzieckiem. Do dziesiątego roku życia nazywałam mojego ojczyma „Tatą”, nie wiedząc, że nie jest moim prawdziwym ojcem. Kiedy poznałam prawdę, wcale mnie to nie zmartwiło. Nie byłam już małą dziewczynką, więc traktowałam ojczyma tak samo jak wcześniej. Ale teraz, gdy zbliża się ślub mojej młodszej siostry, zmagam się z zazdrością i zamieszaniem związanym z zachowaniem mojego ojczyma.
„Nie zostaniesz bez dachu nad głową, dzieci zawsze będą przy tobie,” mówił mój ojczym, który był mężem mojej matki przez 25 lat. Ale kiedy zmarł, prawda okazała się zupełnie inna.
Piszę to z ciężkim sercem po kolejnej kłótni z moją córką. Nie mogę już tego znieść i muszę podzielić się swoją historią. Mój mąż rozumie, ale wielu naszych przyjaciół mówi: czego się spodziewałaś, twoja córka jest teraz mężatką i ma swoją rodzinę. To jej mąż dyktuje wszystko – nasz znienawidzony zięć! Jakby ją zahipnotyzował! Nasza córka
Zawsze niechętnie komunikował się ze swoimi dziećmi z pierwszego małżeństwa z powodu gorzkiego rozwodu, a spotkania z nimi oznaczają otwieranie starych ran.
Kiedy zaczynasz śnić o byłej dziewczynie swojego męża dwie noce z rzędu, wiesz, że coś jest nie tak. Koszmar jest jeszcze bardziej przerażający, ponieważ wydaje się tak realny i mylący. Szkoda, że mój mąż nie potrafi mnie zrozumieć, a mimo że się ze mną zgadza, nadal spotyka się ze swoją byłą, jakby nic się nie stało.
Kocham mojego męża i naszą piękną córkę. Mamy szczęśliwe życie razem. Mój mąż ciężko pracuje dla nas, zawsze starając się, aby nasza rodzina była szczęśliwa. Robię wszystko, co w mojej mocy, aby nadążyć, dbając o nasz dom i rodzinę. Ale nie wszystko może być idealne. Przez ostatnie osiem lat moja teściowa nieustannie mnie upokarza, gdy nikogo innego nie ma w pobliżu.
Wiem, że mogę być oceniana, ale jest mi żal mojego męża. Wczoraj jego matka zebrała całą rodzinę: wnuki, dzieci i zięciów, aby ogłosić, kto otrzyma spadek. Byliśmy zaskoczeni. Uważam, że to niesprawiedliwe. Oto co postanowiła pani Kowalska: mieszkanie w centrum miasta idzie do młodszego syna, podczas gdy starszy syn (mój mąż) dostaje domek letniskowy.
Moja mama ciągle sprawia, że czuję się winna, bo nie mogę spędzać z nią całego czasu. Płacze przez telefon i denerwuje się, gdy nie mogę być przy niej. Mam 29 lat, jestem mężatką od pięciu lat i mam dwójkę dzieci. Naturalnie, jestem bardzo zajęta przez większość czasu. Moje najmłodsze dziecko nie chodzi jeszcze do przedszkola, co dodaje mi codziennych obowiązków.