„Dwa razy w roku wysyłam wnukowi pieniądze”: Ale od niego ani telefonu, ani listu, ani wiadomości
„Dwa razy w roku wysyłam pieniądze mojemu najstarszemu wnukowi, studentowi. Tyle samo przekazuję jego młodszym siostrzyczkom. Dziewczynki zawsze dzwonią, by podziękować, dzielą się radością z otrzymanego prezentu i opowiadają, co kupiły lub planują kupić. Ale od wnuka nie ma ani telefonu, ani listu, ani wiadomości” – żali się rozczarowany dziadek.