Kiedy odkryłam przygodę Tadeusza, rozwód wydawał się nieunikniony. Jednak zdając sobie sprawę, że zostanę z niczym, wybrałam milczenie
Małżeństwo z Tadeuszem podczas mojego trzeciego roku studiów wydawało się początkiem pięknego życia razem. Dzieliliśmy mieszkanie i marzenia o przyszłości. Jednak po ukończeniu studiów natknęłam się na bolesną prawdę o niewierności Tadeusza. Stając w obliczu perspektywy utraty wszystkiego, zdecydowałam się na milczenie, potajemnie wycofując środki z naszego wspólnego konta przez dwa lata, przygotowując się na życie po nieuchronnej katastrofie.