Rok później urodziła się Zosia, i nie szczędziliśmy na nią żadnych wydatków. Dorastała otoczona ciepłem i miłością rodziców. Czas mijał w zawrotnym tempie. Po ukończeniu szkoły, moja córka miała wielkie plany.
Przechodzą mnie ciarki, gdy rozmawiam z moją najlepszą przyjaciółką. Jest najbliższą mi osobą na świecie, poza rodziną. Trzymamy się razem i wspieramy jak siostry. Była na moim ślubie, a ja na jej. Na wszystkich trzech. Oczywiście, nie dzwonimy do siebie codziennie, bo mamy własne dzieci i zmartwienia. Ale
Przez trzy lata błądziliśmy w kółko, wybierając dziedzinę działalności i próbując wszystkiego, co przyszło nam do głowy. Ostatecznie zdecydowaliśmy się na linię produktów dla osób starszych, ale nasze przedsięwzięcie wzięło nieoczekiwany obrót.
