Pozwoliłem Nieznajomym Wprowadzić się do Zrujnowanego Domu Mojej Cioci, Oni Go Odnowili, Teraz Moja Siostra Chce Ich Stamtąd Wyrzucić dla Własnej Korzyści
Pewnego czasu odziedziczyłem stary dom po mojej cioci, położony w małym miasteczku około 80 kilometrów od Warszawy. Podróż tam była dość trudna, ponieważ miasteczko nie było bezpośrednio dostępne komunikacją publiczną, a jedynie przez kilka codziennych połączeń autobusowych. Oddalony od zgiełku życia miejskiego, podjąłem decyzję, która wkrótce wymknęła się spod kontroli.