„Prawie Urodziła w Kuchni, Przygotowując Kolację dla Męża: Opowieść o Błędnych Priorytetach”
Gdybym nie przyjechała na czas, moja córka urodziłaby w domu, ponieważ była zbyt zajęta gotowaniem kolacji dla swojego męża zamiast udać się do szpitala. W drodze na oddział położniczy błagała mnie, żebym codziennie dbała o jej męża. Powinien sam sobie poradzić! Małżeństwo mojej córki zawsze wydawało mi się problematyczne. Jej mąż, Jan, zachowuje się