Złodziej na kiermaszu dzieci – jak jedna kradzież rozdarła i połączyła naszą społeczność
Nigdy nie zapomnę tego dnia, kiedy ktoś ukradł pieniądze z naszego stoiska z ciastami. To miała być zwykła sobota, a zamieniła się w dramat, który poruszył całą dzielnicę. Dzięki wsparciu sąsiadów i policji odzyskaliśmy nie tylko pieniądze, ale też wiarę w ludzi.