Moja córka co miesiąc przesyła mi pieniądze i błaga, bym nie mówiła o tym jej mężowi. Czy powinnam czuć się winna?
Od lat żyję w cieniu tajemnicy, którą dzielę z własną córką. Każdego miesiąca przyjmuje od niej pieniądze, choć wiem, że jej mąż nie może się o tym dowiedzieć. Czy to, co robimy, jest słuszne, czy tylko pogłębia rodzinny konflikt?