Pomocy! Moja Teściowa Doprowadza Mnie do Szału!

Cześć wszystkim,

Naprawdę potrzebuję porady. Mój mąż Jacek i ja mieszkamy z jego matką, Alicją, od czterech lat i to jest koszmar. Alicja zawsze była trudna, ale ostatnio sytuacja się pogorszyła. Wczoraj zobaczyła kilka moich rzeczy w salonie i kompletnie straciła panowanie nad sobą. Zaczęła na mnie krzyczeć i kazała nam wynosić się z jej domu.

Jacek i ja staraliśmy się być cierpliwi i wyrozumiali, ale dochodzimy do punktu, w którym nie wiem, ile jeszcze mogę znieść. Ciągle się kłócimy z powodu jej zachowania, co bardzo obciąża nasze małżeństwo. Jacek jest w środku tego wszystkiego i też nie wie, co robić.

Czy ktoś z Was był w podobnej sytuacji? Jak sobie z tym poradziliście? Czy powinniśmy się wyprowadzić i znaleźć własne miejsce, nawet jeśli oznacza to chwilowe problemy finansowe? A może istnieje sposób na ustalenie granic z Alicją, który faktycznie zadziała?

Każda rada lub osobiste doświadczenia będą bardzo mile widziane. Z góry dziękuję!