Potrzebuję Rady: Moja Siostra Nie Docenia Mojej Pomocy
Cześć wszystkim,
Naprawdę potrzebuję rady i pomyślałem, że to będzie najlepsze miejsce, aby uzyskać szczere opinie. Oto sytuacja: od kilku lat pomagam mojej siostrze, Norze. Czy to wsparcie finansowe, emocjonalne, czy po prostu bycie przy niej, kiedy mnie potrzebowała, zawsze starałem się być najlepszym bratem, jakim mogłem być. Ale w zeszły weekend miałem moment przebudzenia.
Spędzaliśmy razem czas i mimochodem wspomniałem, jak zawsze byłem dla niej. Ku mojemu zaskoczeniu, zareagowała bardzo defensywnie i powiedziała, że nigdy nie widziała tego, co robię, jako „pomoc”. Posunęła się nawet do stwierdzenia, że czuła, że robię to tylko po to, aby samemu poczuć się lepiej. To naprawdę zabolało, ponieważ szczerze myślałem, że wnoszę pozytywny wpływ na jej życie.
Chyba przez cały ten czas nosiłem różowe okulary, myśląc, że moje wysiłki są doceniane. Teraz nie jestem już tego taki pewien. Czy powinienem skonfrontować się z nią i powiedzieć, jak się czuję? A może powinienem po prostu się wycofać i pozwolić jej przyjść do mnie, jeśli będzie czegoś potrzebować? Jestem naprawdę rozdarty.
Kyle, Jeffrey, Alexa, Neveah—jakiekolwiek rady z waszej strony byłyby bardzo pomocne. Czy ktoś z was był w podobnej sytuacji? Jak sobie z tym poradziliście? Czuję się teraz dość zagubiony i przydałoby mi się trochę wskazówek.
Z góry dziękuję!