Zimny poranek, gorące łzy: Historia Marty i Pawła

Zimny poranek, gorące łzy: Historia Marty i Pawła

Już od pierwszych chwil tego poranka wiedziałam, że moje życie nie będzie takie samo. Moja matka, Barbara, wpadła do mojego mieszkania, a jej słowa rozdarły ciszę, w której próbowałam się ukryć przed prawdą. To był początek końca mojego małżeństwa z Pawłem – i początek walki o siebie i syna.