Nie zostawił mi niczego, bo nic nie miał: Moja prawda o rozwodzie i rodzinnej farsie
Od pierwszych chwil po rozwodzie musiałam zmierzyć się nie tylko z samotnością, ale i z kłamstwami, które rozchodziły się po całym osiedlu. Moja była teściowa, pani Zofia, opowiadała wszystkim, jak jej syn „zostawił mi cały majątek”, choć prawda była zupełnie inna. Ta historia to nie tylko opowieść o rozpadzie małżeństwa, ale też o walce o własną godność i prawdę w świecie plotek i rodzinnych intryg.