„Odchodzę,” powiedziała spokojnie jego żona: „Nie pozwoli nam żyć w spokoju”
Policzki Eweliny zarumieniły się, gdy gwałtownie wstała od stołu. „Skąd znalazłeś tę niemiłą dziewczynę?” zapytała Alina swojego syna Dawida. „Ona nie jest…”
Policzki Eweliny zarumieniły się, gdy gwałtownie wstała od stołu. „Skąd znalazłeś tę niemiłą dziewczynę?” zapytała Alina swojego syna Dawida. „Ona nie jest…”