Nie poznałam własnego syna: Moja synowa traktuje mnie jak obcą

Nie poznałam własnego syna: Moja synowa traktuje mnie jak obcą

Mam na imię Jadwiga, mam 64 lata i nigdy nie sądziłam, że mój jedyny syn, Michał, tak bardzo się ode mnie oddali po ślubie z Agnieszką. Od siedmiu lat walczę o miejsce w ich życiu, ale każda wizyta przypomina mi, jak bardzo stałam się dla nich kimś obcym. Dziś zastanawiam się, czy matczyna miłość wystarczy, by naprawić to, co się rozpadło.

Pod jednym dachem: Kiedy rodzicielstwo staje się ciężarem

Pod jednym dachem: Kiedy rodzicielstwo staje się ciężarem

Nazywam się Agnieszka i opowiem Wam, jak narodziny mojego syna, Antka, przewróciły do góry nogami moje życie i małżeństwo z Piotrem. Między nieprzespanymi nocami, kłótniami i poczuciem, że nigdy nie jestem wystarczająco dobra, odkryłam, jak trudno jest prosić o pomoc i przyznać się do własnych słabości. Może jednak właśnie w tej bezbronności kryje się siła, by zacząć od nowa.

Między gniewem a przebaczeniem: Historia opieki nad teściową, która zmieniła moją rodzinę

Między gniewem a przebaczeniem: Historia opieki nad teściową, która zmieniła moją rodzinę

Opowiadam o trudnych latach opieki nad chorą teściową Zofią, która przez lata była dla mnie wyzwaniem i źródłem konfliktów. Choroba zmieniła nasze relacje, wystawiła na próbę moje małżeństwo i relacje z dziećmi, ale też nauczyła mnie pokory i wybaczenia. Dziś patrzę na tamten czas z dystansem, zastanawiając się, czy można naprawdę zrozumieć drugiego człowieka, zanim nie przejdzie się przez piekło razem z nim.