Oddaliśmy synowi mieszkanie, a on nas zdradził. Czy rodzina to tylko słowo?
Zawsze wierzyłam, że rodzina to najważniejsze, ale życie wystawiło mnie na ciężką próbę. Oddaliśmy z mężem nasze mieszkanie synowi, by mógł zacząć dorosłe życie, a on… wynajął je obcym ludziom. Teraz stoję przed pytaniem: czy można wybaczyć taką zdradę?