Kiedy wróciłam do domu, w moim łóżku spał obcy: Opowieść z warszawskiego blokowiska
Wróciłam po nocnym dyżurze do mieszkania na Bródnie i zastałam w swoim łóżku nieznajomego chłopaka. To był początek rodzinnego kryzysu, który rozdarł mnie między lojalnością wobec młodszego brata a własnymi granicami. Dziś, po latach, wciąż pytam siebie, czy bycie silną oznacza, że zawsze muszę wszystko znosić.