„Radź Sobie Sama,” Mówił Mój Mąż, Gdy Jego Matka Mnie Krytykowała. Nie Mogłam Tego Znieść
Był moją opoką, moją bratnią duszą, moim wszystkim. Ale po ślubie dostałam również jego matkę. I wtedy zaczęły się problemy.
Był moją opoką, moją bratnią duszą, moim wszystkim. Ale po ślubie dostałam również jego matkę. I wtedy zaczęły się problemy.
To nie dlatego, że odeszli z tego świata, ale dlatego, że porzucili swoje obowiązki. Mój były mąż nigdy niczego nie obiecywał, więc nie mam do niego pretensji. Ale jego matka
Dwa lata temu wyszłam za rozwodnika, a teraz jego córka chce z nami zamieszkać w naszym malutkim mieszkaniu. Jestem na skraju wytrzymałości i rozważam rozwód. Potrzebuję porady!
Mój syn rozwiódł się z pierwszą żoną pięć lat temu. Zdradził ją, gdy ich dzieci były jeszcze niemowlętami. Podczas gdy moja była synowa spędzała dni i noce opiekując się dziećmi, Jan budował nowe życie. W pewnym momencie jego tajemnicza młoda kochanka postawiła ultimatum: albo rozwód, albo odejdzie. I tak się stało. Teraz nie mogę zaakceptować jego nowej dziewczyny i wciąż nie mogę mu wybaczyć.
Wyszłam za mąż, gdy miałam 24 lata. Byliśmy szaleńczo zakochani i wierzyłam, że to miłość na całe życie. Rok po naszym ślubie urodził się nasz syn. Życie wydawało się idealne, jak z bajki. Ale po kilku latach bajka się skończyła. Mój mąż zaczął mnie okłamywać, a w końcu zdradzać. Znosiłam to długo, bo nie chciałam
Dwa lata temu wyszłam za rozwodnika. W ogóle mi to nie przeszkadzało; wręcz przeciwnie, utwierdziło mnie to w przekonaniu, że ma dobre intencje. Wszystko było w porządku, dopóki mój mąż nie zaskoczył mnie niespodziewaną wiadomością. „Sara wkrótce się do nas wprowadzi. Dostała się na studia i będzie u nas mieszkać przez jakiś czas…”
Czasami życie przybiera niespodziewane obroty. Ożeniłem się nie z miłości, ale dlatego, że musiałem. Poznałem Sarę na imprezie u znajomego, spędziliśmy kilka ulotnych chwil razem, a potem poszliśmy własnymi drogami. Kilka miesięcy później dowiedzieliśmy się, że jest w ciąży. Żadne z nas nie było zachwycone perspektywą małżeństwa, ale nasi rodzice nalegali.
Dekada mojego życia wydaje się zmarnowana. Okazuje się, że mój mąż traktuje moje dzieci z poprzedniego małżeństwa gorzej niż nasze wspólne dzieci. Nasze dzieci to Emma i Jacek, a moje to Łukasz i Eryk. Pomimo dziesięciu lat małżeństwa, nigdy wcześniej nie powiedział czegoś takiego. Mój mąż, Marek, jest moim drugim mężem.
Wychowywanie dziecka, zwłaszcza córki, oznacza dawanie jej wszystkiego, co najlepsze. Mój mąż i ja zdaliśmy sobie z tego sprawę niemal jednocześnie. Nasza córka, Emilia, urodziła się późno w naszym życiu i wiedziałam, że będzie naszym jedynym dzieckiem. Nawet leżąc w szpitalu w kruchym stanie, powtarzałam to samo: kup najlepsze pieluchy i
W końcu zdecydowałam się zakończyć małżeństwo, ale teraz moje dzieci widzą we mnie winowajcę. Szukam porady, jak poradzić sobie z tą sytuacją.
Kiedy ich syn skończył 18 lat, jej mąż w końcu opuścił rodzinę. Już nas nie obchodził, a my jego. Gdzie jest, co robi, nie wiemy.
Są mężowie despotyczni, którzy krzyczą lub stają się nadmiernie dominujący. Są też pijacy lub lenie, którzy nic nie wnoszą do gospodarstwa domowego, ale przynajmniej niczego nie wymagają od swoich żon. Oba scenariusze są koszmarem dla kobiet. Ale mój przypadek jest inny; mam nowoczesnego, stylowego i inteligentnego skąpca, który myśli, że jest niemal doskonały.