Pomocy! Moje Dzieci Kłócą Się o Moje Ciężko Zarobione Pieniądze
Po 13 latach pracy za granicą wróciłem do domu, a moje dzieci nie potrafią podzielić moich aktywów bez kłótni. Potrzebuję porady!
Po 13 latach pracy za granicą wróciłem do domu, a moje dzieci nie potrafią podzielić moich aktywów bez kłótni. Potrzebuję porady!
Jest trzy lata młodszy ode mnie, więc nasi rodzice zawsze go faworyzowali. Zwłaszcza tata. Szkoła była trochę łatwiejsza: przynajmniej tam mogłem uciec od ciągłych porównań.
Emilia urodziła się trzy lata przed Sarą. Jako starsza siostra zawsze pomagała i wspierała Sarę na wszelkie możliwe sposoby. Na farmie było mnóstwo do zrobienia: prace domowe, opieka nad zwierzętami i nauka. Dzieciństwo dziewcząt było dalekie od łatwego w porównaniu do ich rówieśników z miasta. Jednak to zbliżyło siostry do siebie, aż do momentu
Wyjechałam do Stanów Zjednoczonych do pracy, gdy moja najstarsza córka skończyła liceum. Emilia miała 18 lat, a Jakub 16. W tamtych czasach w naszym małym miasteczku nie było żadnych perspektyw zawodowych. Wszyscy w końcu opuszczali swoich małżonków i małe dzieci, aby wyjechać za granicę i zarobić trochę pieniędzy. Od tego czasu minęło piętnaście lat. Emilia wyszła za mąż, a jej młoda rodzina wprowadziła się do mieszkania męża, ale ja dałam
Przez ponad dwie dekady słyszałam to samo. Jestem wyczerpana. Dlaczego moja mama nie może odpuścić myśli, że coś jestem winna mojej siostrze?
Nigdy nie myślałem, że znajdę się w takiej sytuacji. W czwartek moi rodzice zaprosili mnie i mojego brata do swojego domu. Uprzedzili nas, że musimy przeprowadzić poważną rozmowę. Czekałem na ten moment od dawna, ponieważ mieliśmy podzielić dom babci. Dyskutowaliśmy o tym od jakiegoś czasu, a teraz nadszedł moment, aby podjąć decyzję. Ale sprawy nie potoczyły się tak, jak się spodziewałem.
Nigdy nie myślałam, że będę żywić urazę zarówno do mojej mamy, jak i siostry. Wychowano mnie inaczej. Ale życie potoczyło się tak, że nie mogę pozbyć się poczucia niesprawiedliwości. Co powinnam zrobić w tej sytuacji? Nie potrafię podjąć decyzji sama. Wychowaliśmy się w zżytej rodzinie, ale teraz wszystko wydaje się inne.
„Zobacz, jakie to wspaniałe!” – chwali się Lea naszej kuzynce na zjeździe rodzinnym, gdzie wszyscy się zebraliśmy. „Mama mi to dała, jest takie drogie!” To była bransoletka monitorująca zdrowie, którą podarowałam Mamie na Dzień Matki. Spędziłam mnóstwo czasu, szukając idealnej, ponieważ Mama się starzeje i ma problemy z wysokim ciśnieniem krwi.
Mam 9-letnią córkę, Zosię, z mojego pierwszego małżeństwa, oraz małego syna, Janka, z moim obecnym mężem. W miarę jak Janek dorasta w domu pełnym krewnych ze strony mojego męża, utrzymuje się niepokojąca tradycja: „W naszym domu Janek dostaje wszystko, co najlepsze.”
Zmagam się z ciągłymi porównaniami do mojej starszej siostry i czuję, że nigdy nie jestem wystarczająco dobra. Szukam porady, jak sobie z tym poradzić.
Wszystko sprowadza się do rywalizacji. Potrzebują więcej uwagi od rodziców, droższych prezentów, miłości i czułości. A ponieważ w dzieciństwie wszyscy jesteśmy jeszcze egoistami, nie ma miejsca na ustępstwa.
Dorastając, często kłóciłem się z bratem. Jest ode mnie trzy lata młodszy, a nasz tata prawie zawsze stawał po jego stronie. Zwłaszcza tata. Szkoła była pewnym wytchnieniem: brak rodziców w pobliżu, a inne dzieci rozumiały mnie i często krytykowały Janka za jego arogancję i zarozumiałość. Nie było dnia, żeby nie drwił z mojego wyglądu.