Rok bez odwiedzin, jeden telefon i niespodziewana prawda: Dlaczego teść pojawił się w naszym progu?
Od roku nie widziałem teścia, aż nagle zadzwonił i powiedział, że przyjeżdża. Nasze życie z Magdą było pełne wyrzeczeń i marzeń o własnym domu, a jego wizyta wywróciła wszystko do góry nogami. Dopiero wtedy odkryłem, jak bardzo rodzina potrafi zaskoczyć – i zranić.