Po ślubie zrozumiałam, że mąż słucha tylko swojej matki: Historia utraconej miłości i walki o siebie
Wyszłam za mąż z miłości, ale szybko okazało się, że mój mąż Michał jest całkowicie podporządkowany swojej matce. Życie pod jednym dachem z teściową stało się dla mnie koszmarem, a ja powoli traciłam własną tożsamość. Dziś zastanawiam się, czy warto było poświęcić swoje marzenia i godność dla cudzych oczekiwań.