Porzucona w cieniu starych ścian: Historia Magdy z Wrocławia
Zaczęło się od krzyku i trzasku drzwi. Mój mąż, Paweł, zostawił mnie i naszą córkę w zrujnowanym domu na obrzeżach Wrocławia. Teraz próbuję zrozumieć, jak do tego doszło i czy jeszcze potrafię zaufać ludziom.