Mam już dość lenistwa mojego męża – czy to jeszcze miłość, czy już tylko przyzwyczajenie?
Od lat próbuję zrozumieć, kiedy mój mąż przestał się starać. Zawsze byłam tą, która dźwigała na barkach codzienność, ale teraz czuję się jak samotna wyspa w naszym małżeństwie. Czy można jeszcze uratować związek, w którym jedna osoba już dawno przestała walczyć?