Zgubiony kontakt – historia o tym, jak łatwo zgubić siebie w rodzinnych konfliktach

Zgubiony kontakt – historia o tym, jak łatwo zgubić siebie w rodzinnych konfliktach

Od pierwszego dnia, gdy mama przestała odbierać moje telefony, czułam, jakbyśmy obie dryfowały w dwóch różnych światach. Każda rozmowa kończyła się łzami lub krzykiem, a ja coraz bardziej bałam się, że pewnego dnia nie zdążę już nic naprawić. Ta historia to nie tylko opowieść o technologii, ale o tym, jak trudno jest zrozumieć własną matkę, kiedy życie pędzi, a serce boli.

Mój mąż wybrał pierwszą klasę dla siebie i swojej matki – a mnie i dzieci zostawił z tyłu. Czy można jeszcze odbudować rodzinę po takim upokorzeniu?

Mój mąż wybrał pierwszą klasę dla siebie i swojej matki – a mnie i dzieci zostawił z tyłu. Czy można jeszcze odbudować rodzinę po takim upokorzeniu?

Moja historia zaczyna się na lotnisku Chopina, gdzie mój mąż, Marek, kupił bilety pierwszej klasy dla siebie i swojej matki, a mnie i naszym dzieciom zostawił miejsca w ekonomicznej. To był tylko początek serii upokorzeń, które zmusiły mnie do przewartościowania całego mojego życia. Przez ból i gniew odnalazłam w sobie siłę, by zawalczyć o własny głos i przyszłość.