„Rodzinna tradycja: Kiedy żona rodzi, mąż musi podarować futro”
Przez dwa lata komunikowaliśmy się głównie przez rozmowy telefoniczne i wiadomości tekstowe, spotykając się osobiście tylko kilka razy przed naszym ślubem. Po ślubie ja i mój mąż zaczęliśmy mieszkać osobno, co ukształtowało naszą niezwykłą rodzinna tradycję.