Pomocy! Mój Mąż Nie Rozumie, Dlaczego Nie Chcę Dać Mojej Mamie Kluczy do Naszego Domu
Cześć wszystkim,
Naprawdę potrzebuję porady. Mój mąż Larry jest całkowicie zdezorientowany, dlaczego nie chcę dać mojej mamie kluczy do naszego domu. Uważa, że to nic wielkiego i że przesadzam, ale on po prostu tego nie rozumie.
Chodzi o to, że moja mama, Natalia, jest trochę… intensywna. Jest bardzo kontrolująca i ma zwyczaj pojawiać się bez zapowiedzi i czuć się jak u siebie. Kocham ją, ale potrafi być naprawdę przytłaczająca. Na przykład, raz przearanżowała wszystkie nasze szafki kuchenne, bo uważała, że będzie to „bardziej efektywne”. Zajęło mi dni, żeby cokolwiek znaleźć po tym!
Z kolei Larry zawsze miał świetne relacje ze swoimi rodzicami i nie może sobie wyobrazić, dlaczego jestem tak przeciwna daniu mojej mamie klucza. Uważa, że jestem niesprawiedliwa i że to tylko kwestia zaufania. Ale tu nie chodzi o zaufanie; chodzi o granice. Potrzebuję, żeby nasz dom był miejscem, gdzie mogę się zrelaksować bez obaw o niespodziewane wizyty czy niechcianą „pomoc”.
Próbowałam to wyjaśnić Larry’emu, ale on po prostu tego nie rozumie. Jak sprawić, żeby zrozumiał, nie wychodząc na tą złą? Czy ktoś był w podobnej sytuacji? Jak sobie z tym poradziliście?
Z góry dziękuję za wszelkie porady!