Mój mąż cieszył się, że znalazłam pracę na pół etatu. Potem kazał mi płacić czynsz i kupować pieluchy – nie wierzyłam własnym uszom
Zawsze myślałam, że rodzina to wsparcie. Gdy urodził się nasz synek, musiałam zrezygnować z pracy na pełen etat, a mój mąż zapewniał, że damy radę. Wszystko się zmieniło, gdy znalazłam pracę na pół etatu – wtedy usłyszałam od niego słowa, których nigdy się nie spodziewałam.