"Mój mąż, skąpiec: Marzenia o rozwodzie"

„Mój mąż, skąpiec: Marzenia o rozwodzie”

Niektórzy mężowie są jawnie tyrańscy, krzyczą lub stają się nadmiernie przywiązani z byle powodu. Inni mogą być pijakami lub nieudacznikami, którzy nie przyczyniają się do domowego budżetu, a mimo to nie oczekują niczego w zamian od swoich żon. Oba scenariusze są koszmarem dla każdej kobiety. Jednak moja sytuacja jest inna; jestem żoną nowoczesnego, stylowego i inteligentnego skąpca, który niemal uważa się za świętego.

"Okazuje się, że teściowa wcale nie jest taka zła - pomyślał Bartek. Radzenie sobie z żoną wymagało tyle wysiłku": Ale teściowa poradziła sobie z tym niemal natychmiast

„Okazuje się, że teściowa wcale nie jest taka zła – pomyślał Bartek. Radzenie sobie z żoną wymagało tyle wysiłku”: Ale teściowa poradziła sobie z tym niemal natychmiast

Bartek siedział na ławce w parku, zajadając się jednodniowym bajglem. Jego brzegi były twarde jak kamień, co jasno świadczyło o tym, że to niesprzedany wczorajszy zapas. Ale głodny człowiek nie jest wybredny. Smakował kremowy ser i rozmyślał nad życiem. Miejscowe gołębie obserwowały go niewzruszenie, gotowe rzucić się na każdą okruszynę.

"Nagła zmiana Walentyny: Koniec z piżamami, nowa miłość do makijażu i siłowni"

„Nagła zmiana Walentyny: Koniec z piżamami, nowa miłość do makijażu i siłowni”

Stefan i Walentyna są małżeństwem od dekady. Stefan, mający teraz 38 lat, i Walentyna, 32 lata, wydawali się prowadzić stabilne życie z ich dwójką dzieci. Mieszkając w pewnej odległości, rzadko ich widujemy z powodu ich napiętych harmonogramów. Jednak podczas ostatniej wizyty zauważyłem niepokojące zmiany w Walentynie, których Stefan, pochłonięty pracą i późnymi godzinami, wydaje się nie zauważać.

"Moja teściowa dzwoni do mojego męża kilka razy dziennie, aby mu życzyć dobrze": Mąż twierdzi, że jego mama jest na pierwszym miejscu i jest jej winien wsparcie

„Moja teściowa dzwoni do mojego męża kilka razy dziennie, aby mu życzyć dobrze”: Mąż twierdzi, że jego mama jest na pierwszym miejscu i jest jej winien wsparcie

Moja teściowa, Ewa, to pełna życia 45-latka, która uwielbia modne fryzury i ubrania, a także dba o swoją szczupłą sylwetkę. Po rozwodzie z ojcem Krzysztofa wiele lat temu, zdecydowała się zrezygnować z nowych związków, poświęcając swoje życie jedynemu synowi, Krzysztofowi, jak dzieli się z nami Hanna. Ewa mieszka na przedmieściach, ale wydaje się, jakby mieszkała z nami.